Z głębokim smutkiem zawiadamiamy o śmierci naszego Przyjaciela, wybitnego aktora teatralnego i filmowego Feliksa Szajnerta.
Jego siła, witalność, kreatywność i dowcip sprawiały, że myśleliśmy, że będzie z nami zawsze, że jest nieśmiertelny. Dzisiaj okazało się, że nie jest. Dzisiaj – jak Felek-Guślarz sam mówił w ‘Dziadach’ – ciemno wszędzie, głucho wszędzie…” – możemy przeczytać na stronie internetowej Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, na deskach którego występował od ponad pół wieku.
W Teatrze STU zagrał w pamiętnych rolach w “Hamlecie”, w “Kogucie w rosole” oraz w “Castingu”.
Wyrazy żalu i współczucia Najbliższym składa Rodzina STU.